27-latek z zarzutem usiłowania zabójstwa po świątecznej libacji
Jak poinformowała we wtorek oficer prasowa komendy powiatowej policji w Olkuszu kom. Katarzyna Matras, napastnik został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara 25 lat lub dożywotniego więzienia.
Do kryminalnego zdarzenia doszło w nocy w pierwszy dzień świąt. Oficer dyżurny komisariatu w Wolbromiu odebrał wtedy zgłoszenie o poranionym mężczyźnie znajdującym się w jednym z mieszkań na terenie tej gminy.
Rzecznik relacjonowała, że policjanci po przyjeździe pod wskazany adres zastali tam zgłaszającego gospodarza mieszkania, który udzielał pomocy rannemu 51-latkowi. Mundurowi przejęli tą czynność i kontynuowali ją do momentu przyjazdu pogotowia.
„Z ustaleń wynikało, że 27-latek wraz z 51-letnim obywatelem Ukrainy przyszli do mieszkania kolegi. Podczas imprezy alkoholowej 27-latek zaczął ubliżać 51-latkowi, następnie bił go i kopał po twarzy, a po chwili podciął gardło pokrzywdzonemu. Po tym zdarzeniu 27-latek opuścił mieszkanie pozostawiając w nim rannego mężczyznę oraz gospodarza. W tym czasie do mieszkania weszli inni znajomi, którzy zaczęli ratować ofiarę i powiadomili policję” - poinformowała Matras.
Ranny mężczyzna trafił do szpitala w Olkuszu, gdzie pozostał pod opieką lekarzy.
Pijany napastnik został zatrzymany dzień później na terenie gminy Wolbrom. Po wytrzeźwieniu w prokuraturze postawiono mu zarzut usiłowania zabójstwa. Decyzją sądu podejrzany został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.(PAP)
rgr/ apiech/