W sali gdzie ma obradować rząd wykryto element starego systemu nagłośnieniowego
We wtorek rano rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Jacek Dobrzyński poinformował, że Służba Ochrony Państwa we współpracy z Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego wykryła i zdemontowała urządzenia mogące służyć do podsłuchu w sali w Katowicach, w której ma obradować Rada Ministrów.
"Znaleziony został element starego systemu nagłośnieniowego, który został kiedyś zainstalowany przez emerytowanego dziś pracownika. Nie mam informacji, kiedy to było, ale już na pewno jest to element, który już nie służy niczemu. Został po prostu znaleziony podczas rutynowej kontroli służb, które sprawdzały bezpieczeństwo" - powiedziała PAP Waliszewska.
"To było urządzenie, które służyło prawdopodobnie do komunikacji wewnętrznej urzędu" - dodała rzeczniczka wojewody.
Posiedzenie rządu zaplanowane na wtorek w Katowicach ma związek z rozpoczynającą się tego dnia 16. edycją Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Gośćmi specjalnymi otwarcia kongresu mają być premier Donald Tusk i szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Wiodącymi tematami dyskusji mają być transformacja i bezpieczeństwo.
Wyjazdowe posiedzenie Rady Ministrów ma rozpocząć się o godz. 12. w gmachu Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach. Premier Donald Tusk i członkowie jego gabinetu do Katowic dotarli pociągiem.(PAP)
mtb/ mark/ js/